- Powiedz mi, kim ty jesteś?
- Adasiem! - bez zająknięcia wypala syn mój jedyny.
- A kim ty jesteś dla taty i mamy?
- Adasiem? - tu już nie jest zupełnie pewien, ale nie traci rezonu.
- No ale kim jeszcze? - bezlitośnie drążę temat.
- Synkiem! - Mały nawet nie próbuje ukryć ulgi.
- Świetnie! A Alicja kim jest dla mamy i taty? - wiem, że to nie fair, ale porządek być musi...
- ...
- No przecież wiesz: ty jesteś synkiem, a Ala kim?
- Synką!