- Mamo, czy jak coś się raz już stanie, to zostaje tak na zawsze? - pyta Adaś.
- To zależy. Czasem coś się dzieje i nie można na to nic poradzić, a innym razem mamy na pewne rzeczy wpływ i możemy je zmieniać.
- A imię?
- Hmmm... Imię można zmienić, ale dopiero wtedy, kiedy jest się dorosłym. Wtedy należy pójść do sądu i sąd zezwala nam na zmianę imienia. A czemu pytasz? Nie podoba ci się twoje imię?
- Nie podoba...
- A jak chciałbyś mieć na imię?
- SPIDERMAN!
stuczynscy.waw.pl
...czyli coś, co zaczęło się jako relacja
z podróży poślubnej i postanowiło trwać
29 marca 2015
9 lutego 2015
Pudło!
Z pokoju dziecięcego dobiega nas długie, przenikliwe i modulowane wycie Młodej.
- Dzieci! Zapraszamy do nas! Oboje!
Po chwili sprawcy zamieszania pojawiają się w pokoju z minami wyrażającymi pogardę dla zasad, rodzeństwa oraz cywilizacji zachodniej.
- Bo Adaś mnie uderzył! - wciąga łzy przez nos Ala.
- Adasiu, czy to prawda? Uderzyłeś ja?
- Tak... Ale ona mnie też walnęła!
- ALE NIE TRAFIŁAM!
- Dzieci! Zapraszamy do nas! Oboje!
Po chwili sprawcy zamieszania pojawiają się w pokoju z minami wyrażającymi pogardę dla zasad, rodzeństwa oraz cywilizacji zachodniej.
- Bo Adaś mnie uderzył! - wciąga łzy przez nos Ala.
- Adasiu, czy to prawda? Uderzyłeś ja?
- Tak... Ale ona mnie też walnęła!
- ALE NIE TRAFIŁAM!
1 lutego 2015
Boys will be boys
Wczoraj, wystawa budowli z klocków Lego na Narodowym.
Dwóch panów w wieku 35+ z synami:
- Stasiu, zostaw, nie dotykaj! Tu jest napisane, żeby nie dotykać szyb!
- Natan! Ile razy mam prosić?! Nie wkładaj tam ręki!
- Stasiu, nie, nie możemy kupić Titanica.
I zaraz po tym do kolegi:
- Kurwa, Mariusz, tu trzeba wpaść w tygodniu bez dzieci...
Dwóch panów w wieku 35+ z synami:
- Stasiu, zostaw, nie dotykaj! Tu jest napisane, żeby nie dotykać szyb!
- Natan! Ile razy mam prosić?! Nie wkładaj tam ręki!
- Stasiu, nie, nie możemy kupić Titanica.
I zaraz po tym do kolegi:
- Kurwa, Mariusz, tu trzeba wpaść w tygodniu bez dzieci...
Subskrybuj:
Posty (Atom)