Z obserwacji prawie rocznego dziecka można czerpać wiele przyjemności. Kształtowanie się gustu to skomplikowany proces, który udaje się nam czasami uwiecznić na zdjęciach. Oto kilka z nich:
Pranie z wirowaniem jest nawet lepsze niż National Gerographic! |
Spacer z grającą krową należy do przyjemności. Najfajniej podjechać do przechodnia i znienacka zaryczeć jak mleczna holenderska ;-). |
Mama nie wie, że skarpetki nie mogą leżeć w szufladzie razem z rajstopami! |
Siedzenie w Alcatraz też ma swoje uroki - pod warunkiem, że mama siedzi obok! |
- Are you talkin' to me? Nie, to tylko zupa z buraczków... Niekoniecznie moja ulubiona... |
Na szczęście można się później wykąpać i dusić kaczki... a one tak piszczą! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz