Przynależy się małe uzupełnienie, bo szanowny Tata trochę zaniedbał bloga. Ale po kolei:
Pierwsza Wielka Podróż Alicji do Dziadków to pełen sukces. Niewyspanie dotyczy już połowy rodziny poza Alicją. Na zdjęciach dziadek Andrzej i ciocia Karolina nieźle się maskują, ale nie ulegajcie złudzeniom.
W domu w krajobraz wpisała nam się walka z kolką Małej. Odbija się to na wszystkich w rodzinie, ale najbardziej utrudzony jest nasz pies:
I powiem szczerze: to chyba ta rzadka chwila, kiedy zazdroszczę naszemu psu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz